05 Lut

Małgorzaty Strzelec - Rozmowy z kamieniami

by Redakcja

 

Małgorzata Strzelec urodzona w 1952 r. w Radomiu, studiowała na Wydziale Malarstwa Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Gdańsku (teraz ASP), w latach 1972-1977; w pracowniach malarstwa profesorów Jacka Żuławskiego, potem Jerzego Usarewicza i Kazimierza Ostrowskiego oraz tkaninę w pracowni Józefy Wnukowej i ceramikę w pracowni Hanny Żuławskiej. Teraz ona ma tytuł profesora, pracuje jako pedagog na Wydziale Sztuki Uniwersytetu  Techniczno-Humanistycznego w Radomiu. 

 

Pedagodzy gdańskiej uczelni zaliczani są – upraszczając – do kontynuatorów szkoły sopockiej, a więc – znów upraszczając – kolorystów. Zdumiewająca jest konsekwencja Małgorzaty Strzelec, z jaką malarka przez wiele lat maluje ten sam temat. Jest wierna wybranemu kiedyś tematowi obrazów olejnych  i akwarel. Od lat oglądamy jej prace przedstawiające materie świata, malowane z niezwykłą precyzją, nie gestem, a punktowymi dotknięciami pędzla, także wtedy gdy obrazy mają duże powierzchnie. Co pozwala jej na uzyskanie efektów odbicia światła nawet na maleńkich  powierzchniach. A wiec inaczej niż profesorowie, którzy często malowali swobodnym gestem, nie precyzując konturów formy. To co łączy Małgorzatę Strzelec ze szkołą sopocką to przekonanie, że malarstwo powinno ukazywać wybrane fragmenty, obrazy świata natury.

Jej obrazy tworzone w ostatniej dekadzie to dzieła dojrzałe, mistrzowskie technicznie. Tak malowane są kamienie pokazane na obrazach olejnych na omawianej teraz wystawie, a na najnowszych akwarelach przedstawiła meteoryty w przestrzeni białego tła. Jej wybór pozwala nam sięgać wzrokiem, dostrzec na ziemi ślady, istnienia świata poza Ziemią, meteoryty pochodzą z Kosmosu. 

Artystka tak zaczęła swój tekst zamieszczony w katalogu: Wieloletnia obserwacja skał i kamieni, które spotykam w otaczających mnie realnych przestrzeniach – to ważny temat w moim malarstwie, z motywem podziwu dla różnorodności istnienia świata. Kamień, mała cząstka wieczności skupia jak gdyby początek i koniec upływającego czasu. Od paru lat cierpliwie odkrywam skomplikowaną naturę kamieni, które interesują mnie od dawna, zachwycają barwą i formą. Kamień – trwały, solidny, był zawsze oznaką siły, stabilności, tego  co niezniszczalne, w każdej kulturze (…).

Mieczysław Szewczuk

 

Małgorzata Strzelec. Rozmowy z kamieniami. Olej, akwarela. Radom, Radomski Klub Środowisk Twórczych i Galeria, 29.11.2019-17.01.2020.