Wystawa pt. „GEST, KOLOR, MATERIA"
Albertyna Kacalak urodziła się w Łodzi 27 czerwca 1988 roku. W latach 2007 - 2012 studiowała na Wydziale Malarstwa i Rzeźby w Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu im. Eugeniusza Gepperta. Studia zakończyła dyplomem z zakresu malarstwa sztalugowego w pracowni prof. Janusza Jaroszewskiego, oraz z zakresu multimediów w pracowni prof. Pawła Jarodzkiego. Obecnie doktorantka na tej samej uczelni, w pracowni malarstwa prof. Zdzisława Nitki oraz w pracowni multimediów u prof. Pawła Jarodzkiego. Zajmuje się głownie malarstwem, jednak w swoich poszukiwaniach artystycznych sięga także do obszarów sztuki wideo i rysunku. Udział w licznych wystawach krajowych, zagranicznych, sympozjach artystycznych i plenerach malarskich.
"W mojej sztuce istotne miejsce zajmuje abstrakcja. Mieści ona w sobie ogromne pokłady emocji, które wywołuje świat zewnętrzny. Każdy obraz jest pewnego rodzaju zdaniem wypowiedzianym przeze mnie, w którym literami są zarówno narzędzia malarskie: farby, linie, kolory oraz wszelkie elementy spoza artystycznego świata, które znajduję wokół siebie: mogą to być ziarna, pokruszone bombki, kamienie. Podstawą jest jednak zawsze malarstwo.
Świat, który odbija się w moich pracach jest zwierciadłem moich przemyśleń, to zbiór biologicznych praw dotyczących człowieka i jego życia. Nie pozostaję obojętna także na świat, który otacza mnie w bardziej dosłownym znaczeniu. Efektem tego są obrazy powstałe pod wpływem widoków, wśród których żyje, które wspominam. W pracach tych przekraczam nie tylko malarskie środki wyrazu używając wielu pozaartystycznych elementów, ale także jego dwuwymiarowość, zbliżając się w nich do reliefu.
Poprzez swoje prace prowadzę nieustanny dialog ze sobą. Tematy są różne – czasem głęboko filozoficzne, dotyczące bytu, innym razem prozaiczne, wynikające z codziennych obserwacji otoczenia, są także elementy fantastyczne (zwierzęta, stwory itp.) zawsze jednak dotyczą świata, w którym żyję."
To wszystko okraszone zostanie włoską muzyką, jedzeniem i przed wszystkim dobrym winem... Do zobaczenia :)