Nawiązując do poglądów autorów, takich jak Urs Stahel czy Elizabeth Edwards należy stwierdzić, iż relacja pomiędzy fotografią i instytucjami powołanymi do jej gromadzenia, czyli przede wszystkim muzeami i archiwami, jest od początku niejednoznaczna i trudna do zdefiniowania. Badając przyczyny tej sytuacji proponujemy rozważyć, na ile tkwią one w naturze fotografii nieustannie redukującej bądź eskalującej znaczenia zawarte w otaczającej rzeczywistości, a w jakim stopniu wynikają one z niespójności współczesnej(ych) definicji muzeum z tak specyficznym medium o wciąż zmieniającym się statusie. Zarówno w teorii jak i praktyce muzealnej, pojawiają się wątpliwości dotyczące dotychczasowych kryteriów klasyfikacji i wartościowania obrazów fotograficznych. Schematy formułowania strategii kolekcjonerskich oraz pól badawczych oparte o historyczne i estetyczne tradycje okazują się niewystarczające i wymagają weryfikacji. 

 

Muzeum Narodowe we Wrocławiu organizuje konkurs fotograficzny na zdjęcie rodzinnej pamiątki.

 

Od piątku 06 marca w Galerii FOTO-GEN Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu będzie można oglądać wystawę fotografii artystycznej profesora Prota Jarnuszkiewicza, na której zostanie zaprezentowany tytułowy dla wystawy, najnowszy cykl Artysty. "For a moment I had everything" to nie tylko uwodzący pięknem formy poemat, ale również traktat o koegzystencji bytu i intelektu, który wynika ze związku intencjonalnego przedmiotu poznania z intelektem podmiotu filozofującego.

 

W środę, 26 lutego, fotograficzną wystawę Portret ze Świata zastąpi w Galerii Ring Autoportret artysty z czasów młodości – wystawa prac młodego artysty polskiego pochodzenia. Martin Rybacki zajmuje się malarstwem, rysunkiem, grafiką oraz kolażem i ta różnorodność mediów i zainteresowań znajdzie odzwierciedlenie również na jego legnickiej wystawie. Artysta nie stroni od ironicznych i nieco karykaturalnych przedstawień, nie zapominając przy tym o nadrzędnym celu swojej twórczości: tworzeniu obrazów zarówno atrakcyjnych pod względem estetycznym, jak i niosących znaczący przekaz. 

 

Antoni Ferdynand Ossendowski w jednym ze swoich felietonów ukazujących życie na północy Rosji opisuje sektę oddającą cześć dziurze, przez którą pada snop księżycowych promieni. Momentem narodzin kultu jest kontakt ze światłem podczas kilkumiesięcznej nocy zimowej. Adoracja dziury w ścianie może jawić się jako przejaw „prymitywizmu”, jednak wydaje się pozostawać esencją intensywności odczuwania światła towarzyszącej ludzkości od jej początku, żeby wspomnieć tylko starotestamentalne: „Niechaj się stanie światłość!”, Brahmana, którego światłością „wszystek świat jaśnieje” (Mundaka Upaniszada), „światłość w ciemności świecącą” z początku Ewangelii Janowej, światło natury Buddy wypełniające „nieskończoną przestrzeń” z kazań Bodhidharmy czy Boga jako światło niebios i ziemi w Koranie.

 

Zapraszamy 14 lutego 2020 o godz. 19:00 do galerii Studio BWA Wrocław, na wernisaż wystawy artystów i wykładowców z Cranbrook Academy of Art, Massey University i Akademii Sztuk Pięknych im. E. Gepperta.