14 Gru

Struktury dynamiczne Michała Misiaka

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
by Marta Czyż
/ in Archiwum

Jego obrazy to kunsztowna synteza koloru i osiągnięć strukturalistów. We wrocławskiej galerii Socato do końca roku oglądać możemy wystawę malarstwa Michała Misiaka.

Michał Misiak jest absolwentem wydziału malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom uczelni uzyskał w 1999 roku w pracowni prof. Stanisława Rodzińskiego z aneksem graficznym w pracowni drzeworytu prof. Zbigniewa Lutomskiego. Od tej pory ma na swoim koncie 19 wystaw indywidualnych oraz ponad 80 wystaw zbiorowych w kraju i za granicą. Jest też stypendystą Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i laureatem ważnych nagród i wyróżnień. W swojej pracy zajmuje się malarstwem, rysunkiem, grafiką i fotografią. Od niedawna - z powodzeniem - włączył do swej twórczości także filmy wideo.
 "Struktury dynamiczne", prezentowane w galerii Socato we Wrocławiu, to właśnie efekt  ostatnich artystycznych poszukiwań Misaka. Płaszczyzna obrazu, wprawiona niemal w ruch dzięki misternie położonym, równoległym lub przecinającym się liniom, które kierują wzrok widza "w głąb" malowidła, zyskała tu nowy, trzeci wymiar poprzez jej kontynuację w przestrzeni filmowej. Tym samym przestaje ona funkcjonować jako ograniczona i zamknięta w ramy, a zyskuje swobodę nieograniczonego rozprzestrzeniania.  Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że już same obrazy Misiaka kwestionują niejako dwuwymiarowość płótna. Kontynuator tradycji sztuki geometrycznej łączy jej osiągnięcia  z dokonaniami klasyków op-artu, osiągając  efekt  "wciągania" widza w obraz. Dodatkowo Michał Misiak w mistrzowski sposób potrafi operować kolorem, który wzmaga wrażenie niemal wyczuwalnego drgania płótna.
Wystawa "Struktury dynamiczne" to dowód na niesłabnącą, choć współcześnie często kontestowaną, siłę tradycyjnego malarstwa. Jak pisze o jej autorze Andrzej Stembarth Sawicki:  Niezwykle pracochłonne budowanie powierzchni obrazu, jest dla Michała Misiaka czynnością medytacyjną, czymś analogicznym do sypania mandali z kolorowych ziaren, lub do kaligrafii. Ta jednostajna, monotonna, lecz pełna skupienia praca otwiera przed artystą głębokie warstwy jego umysłu i pozwala mu wizualizować świat pojęć abstrakcyjny, czysty i sterylny, ale naznaczony ludzkim dotknięciem.

Wystawę malarstwa i filmów wideo Michała Misiaka można oglądać w galerii Socato przy ul. Oławskiej 21/7 do 30 grudnia br.

MC

 

 

 

 

 

 

Czytany 7383 razy Ostatnio zmieniany wtorek, 04 luty 2014 10:58